Rozwód i przestępstwo – czyli co robić, jeśli organy ścigania nie chcą wszcząć postępowania, bo w tle rozwód stron

Postępowanie w sprawie o rozwód to niewątpliwie dla wielu osób bardzo stresujące, emocjonalne przeżycie. Problemu nie ma wtedy, gdy małżonkowie od wielu lat żyją w rozłączeniu, a orzeczenie rozwodu jest tylko formalnością. Częściej jednak zdarzają się sytuacje, w których emocjom nie ma końca i pojawiają się wzajemne oskarżenia: również o popełnienie przestępstwa. A gdy zdecydujemy się na złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez naszego współmałżonka i na naszą szkodę, prokuratury niestety często bagatelizują problem.

Czytaj dalejRozwód i przestępstwo – czyli co robić, jeśli organy ścigania nie chcą wszcząć postępowania, bo w tle rozwód stron

Jakie znowu przestępstwo? Odmawiam wszczęcia postępowania! – czyli co zrobić, gdy prokurator ma inne zdanie

Czujesz się pokrzywdzony. Złożyłeś zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i byłeś pewny, że teraz sprawa nabierze rozpędu, zostanie wszczęte postępowanie, a Twoje poczucie sprawiedliwości zostanie zaspokojone. Niestety, właśnie odbierasz przesyłkę poleconą, w której znajduje się postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa. Opadają Ci ręce, bo jak to – sprawa nie kwalifikuje się do postępowania karnego? Co w takim razie teraz robić?

Czytaj dalejJakie znowu przestępstwo? Odmawiam wszczęcia postępowania! – czyli co zrobić, gdy prokurator ma inne zdanie

Zmora dzisiejszych czasów – czyli o stalkingu

To już dwudziesty sms tego dnia, chyba setny głuchy telefon. Do tego tysiące wiadomości na facebooku i w innych mediach społecznościowych. Kilkanaście zabłąkanych wiadomości e-mail. Z miłości, z nienawiści, z chęci zemsty… W walentynki, bo mieliście spędzić je razem, a tu nagle wszystko się posypało. Ma do ciebie żal. Albo chce powrotu do tego, co było. Wszystko to odbiera chęci do czegokolwiek. Wszystko to może być uznane za stalking i jest karane.

Czytaj dalejZmora dzisiejszych czasów – czyli o stalkingu

Mamo, tato, bo ten pan mnie pobił! – gdy dziecko jest pokrzywdzonym w sprawie

Dla rodzica nie ma chyba nic gorszego niż dowiedzieć się, że ktoś zrobił naszej ukochanej pociesze krzywdę. Serce pęka nam w odłamków stos i wyrzucamy sobie, że nie ochroniliśmy najważniejszego człowieka w naszym życiu, małego człowieka, który polega na nas stuprocentowo. Czasu już nie cofniemy – ale w takich sytuacjach nie jesteśmy bezsilni, gdyż prawo karne daje nam do ręki oręż przeciwko tym, którzy krzywdzą nasze dziecko.

Czytaj dalejMamo, tato, bo ten pan mnie pobił! – gdy dziecko jest pokrzywdzonym w sprawie