Sekrety prawa karnego

czyli jak odnaleźć się w gąszczu przepisów karnych

Plaża, dzika plaża, „maryśka” dookoła – czyli o posiadaniu narkotyków

Wakacje to okres odpoczynku, w którym czasami zapominamy, że życie się wokół nas nadal kręci, organy wymiaru sprawiedliwości pracują, a prawo nie jest na ten czas zawieszone. I gdy tak się już człowiek całkowicie wyluzuje, zapomni, że „maryśka” w każdej ilości jest zakazana, może dostać kubeł zimnej wody na głowę. Bo tu nagle policjanci dokonują przeszukania i gdzieś tam tego skręta w kieszeni znajdują. A człowiek powraca na ziemię w ciągu jednej sekundy, przerażony.

Czytaj dalejPlaża, dzika plaża, „maryśka” dookoła – czyli o posiadaniu narkotyków

Zakaz prowadzenia pojazdów – kiedy można go „skrócić”?

Jak już wspominałam w poprzednim wpisie „Zakaz prowadzenia pojazdów – co, kiedy, jak?”, zakaz prowadzenia pojazdów, nawet orzeczony dożywotnio, nie musi oznaczać, że już nigdy nie wsiądziesz za kierownicę. Możesz bowiem ubiegać się o tzw. skrócenie czasu wykonywania środka karnego. Jakie są warunki tego, by móc znowu prowadzić? O tym poniżej.

Czytaj dalejZakaz prowadzenia pojazdów – kiedy można go „skrócić”?

Zakaz prowadzenia pojazdów – co, kiedy, jak?

Każdy z nas niewątpliwie przechodził niejeden egzamin, mniej lub bardziej stresujący, ale tak wyraźnie pamiętamy chyba tylko jeden – egzamin na prawo jazdy. Uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych nie są nam jednak dane na zawsze, bowiem przepisy karne umożliwiają sądowi orzeczenie (lub w niektórych przypadkach – obligują sąd do takiego orzeczenia) zakazu prowadzenia pojazdów.

Czytaj dalejZakaz prowadzenia pojazdów – co, kiedy, jak?

Iść czy nie iść? Oto jest pytanie! – o obecności oskarżonego na rozprawie

„Rozprawa odbędzie się 22 marca 2018 roku, godz. 12.00, sala 303 w tutejszym Sądzie” – dostajesz pismo z Sądu i nie wiesz, co dalej robić. Iść czy nie iść na rozprawę? Właściwie to nie chcesz w niej uczestniczyć, ale czy możesz po prostu zignorować tę informację? Albo akurat zachorowałeś i leżysz w łóżku z ciężką grypą, a nie chciałbyś, by sąd procedował bez Twojego udziału. Co teraz?

Czytaj dalejIść czy nie iść? Oto jest pytanie! – o obecności oskarżonego na rozprawie

„Ty głupia krowo, do niczego się nie nadajesz!” – o przestępstwie znęcania się

Nie tak dawno miałam okazję współtworzyć symulację rozprawy, w której oskarżony stał pod zarzutem znęcania się nad swoją żoną. Spotkanie to cieszyło się dużą popularnością, a uczestniczki po zakończeniu symulacji miały wiele pytań, na które ze względów czasowych nie mogłyśmy w pełni odpowiedzieć. Rozumiejąc wagę problemu, postanowiłam przybliżyć tę tematykę wszystkim zainteresowanym (zapraszam również do kontaktu, jeśli masz jakieś dodatkowe pytania).

Czytaj dalej„Ty głupia krowo, do niczego się nie nadajesz!” – o przestępstwie znęcania się